W sobotnie przedpołudnie w czytelni Biblioteki Publicznej w Czersku spotkały się członkinie Dyskusyjnego Klubu książki dla dzieci. Tematem naszych rozmów była treść książki autorstwa Moniki Kamińskiej „Tajemnica niebieskich drzwi”. Nie tylko piękna szata graficzna tej wyjątkowej pozycji była przyczynkiem do sięgnięcia właśnie po nią, ale przede wszystkim intrygujący tytuł.

Podczas wakacji u babci Marianny, Tola i Janek przez przypadek odnajdują dawno zagubiony kluczyk , który okaże się być narzędziem do otwarcia tytułowych  „niebieskich drzwi”. Rodzeństwo w cudowny sposób przeniesie się w świat „na skraju rzeczywistości i magii, w połowie drogi od nauki do marzeń”. Poznają tam gwiazdy, z którymi rozmawiają jak z najbliższymi przyjaciółmi. Mea, jedna z gwiazd, zwierzyła się dzieciom ze swego najskrytszego marzenia o tym, aby znaleźć się na Ziemi, by poznać panujące tam zwyczaje, o których słyszała z opowiadań małej babci Marianny. Spełnienie marzenia Mei mogło się zrealizować tylko wówczas, kiedy gwiazda spełniając ludzkie życzenie spadła na Ziemię. Tak też się wydarzyło. Dzieci poprosiły o trwające już zawsze wakacje, a Mea znalazła się w miejscu, o którym marzyła od dawna. Wszyscy byli usatysfakcjonowani, ale radość nie trwała długo, ponieważ spełnienie życzenia niosło za sobą nieprzewidziane następstwa…

Rodzeństwo otrzymuje od losu szansę na spełnienie marzeń, nie tylko swoich, ale też kogoś wyjątkowego. Niestety, chociaż to wydaje się wspaniałe, szybko okazuje się, że trzeba uważać na to, o czym się marzy, bo nie każde marzenie warte jest swojej ceny.

Jeżeli jesteście ciekawi czy spełnione marzenia dla wszystkich bohaterów okażą się tymi, za które warto poświęcić ogromną cenę – nie pozostaje nic innego, niż tylko zagłębić się w treść lektury.

„Tajemnica niebieskich drzwi” to baśniowa opowieść, która uzmysławia nam, że nie należy działać pochopnie i zawsze należy pamiętać o zdrowym rozsądku. Autorka poprzez tę historię ukazuje ogromną wartość relacji rodzinnych. Przekonuje, jak ważna jest szczerość wobec bliskich oraz wzajemne wsparcie. I chociaż zakończenie podszyte jest odrobiną smutku i melancholii, to nie da się przejść obok niej obojętnie.

Polecamy do wspólnego czytania!

Mat. GCK Biblioteka Publiczna w Czersku